– droga do świadomego macierzyństwa i zdrowia kobiecego ciała!
Ciąża to wyjątkowy czas w życiu kobiety – czas zmian, oczekiwania, ale także ogromnego potencjału do budowania relacji z własnym ciałem. Przygotowanie do porodu to nie tylko kwestia fizyczna. To również głębokie poznanie siebie, zaufanie do naturalnych możliwości Twojego ciała i troska o zdrowie – zarówno fizyczne, jak i psychiczne.
Zaufaj swojemu ciału – ono wie, co robi
Ciało kobiety zostało stworzone do rodzenia. Zaufanie do jego możliwości to pierwszy i chyba najważniejszy krok do świadomego, mniej stresującego porodu. Im lepiej znamy swoje ciało – jego reakcje, rytm oddechu, napięcia, możliwości i ograniczenia – tym łatwiej odnaleźć się w intensywności porodu.
Świadomość ciała daje kobiecie poczucie kontroli nad tym, co się dzieje, a to bezcenne źródło wewnętrznej siły.


Aktywność fizyczna w ciąży – nie tylko bezpieczna, ale potrzebna
Polskie Towarzystwo Ginekologów i Położników podkreśla, że aktywność fizyczna w ciąży jest nie tylko bezpieczna, ale wręcz niezbędna i zalecana, o ile nie występują przeciwwskazania medyczne. Regularne ćwiczenia wzmacniają ciało, poprawiają krążenie, pomagają w utrzymaniu odpowiedniego ustawienia miednicy, zwiększają elastyczność tkanek i poprawiają funkcję mięśni dna miednicy. Co równie istotne – przeciwdziałają bólom pleców, obrzękom, uczuciu ciężkości czy spadkom nastroju. Nie każda aktywność jest jednak odpowiednia – jeśli mamy wątpliwości, najlepiej skonsultować się z fizjoterapeutą uroginekologicznym, który pomoże dobrać odpowiednie ćwiczenia, dostosowane do indywidualnych potrzeb i przebiegu ciąży.
Każda ciąża jest inna – i to jest w porządku
Rzadko się o tym mówi, ale ciąża nie zawsze wygląda tak samo – zupełnie inaczej przeżywa się pierwszą ciążę, a inaczej kolejną, gdy w domu czeka już mały człowiek, którym trzeba się zająć. Wtedy czasu na siebie jest znacznie mniej, a wyrwanie chwili z codziennej listy obowiązków bywa naprawdę trudne. I właśnie dlatego tak ważne jest, by zmienić nasze podejście do aktywności fizycznej – nie jako kolejnego zadania do wykonania, ale jako elementu codzienności.
Zamiast planować godzinny trening, warto wplatać spontaniczny ruch tam, gdzie to możliwe:
– nie jedźmy do sklepu samochodem – podejdźmy pieszo, nawet 10 minut w tempie spacerowym to świetny sposób na pobudzenie krążenia
– zamiast windy – schody,
– podczas gotowania przenoś ciężar ciała z jednej nogi na drugą, unosząc pięty
– podczas rozmowy telefonicznej – przespacerujmy się po domu lub wykonaj kilka przysiadów
– podczas mycia zębów – poruszajmy miednicą
– jeśli masz już dziecko to zabawy na podłodze z maluchem mogą być świetną opcja na rozciąganie czy mobilizacje stawów
I jeszcze coś – poranny ruch w piżamie też się liczy! Choćby 5 minut powolnego rozruszania się po wstaniu z łóżka – krążenia ramion, poruszenie miednicą, kilka głębokich wdechów z uniesieniem rąk – to już aktywność. Nie musi być perfekcyjna, nie musi być zaplanowana. Wystarczy, że się wydarzy – w Twoim rytmie i na Twoich zasadach. To małe zmiany, które mają ogromne znaczenie. Regularność nie musi oznaczać rygoru – może oznaczać obecność ruchu w naturalnym rytmie naszego dnia.
Magda, fizjoterapeutka uroginekologiczna
